Nie mam ochoty kolejny raz komentować tego co się dzieje w naszym życiu społecznym. Dyskutowanie w sejmie o tematach aborcji czy seksualizacji dzieci akurat dziś, gdy siedzimy uziemieni w domach jest tak karykaturalne, że brak mi słów.
Zresztą wszystko co chciałabym w temacie powiedzieć ujęła wprost idealnie pani Agata Komorowska w swoim poście TUTAJ. Mogę jedynie dodać, że nasze państwo nie oferuje wsparcia, które mogłoby mnie zachęcić do zmiany postawy wobec aborcji. Nie ma wsparcia na poziomie rehabilitacji, edukacji, integracji o psychologu czy asystencie rodziny nie wspomnę.
Mam nadzieję na znormalnienie naszego życia tak szybko jak będzie to możliwe i właściwe. A teraz idziemy z Zozo bawić się w malowanie buziek.....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz