sobota, 9 marca 2019

Historia anielskiej cierpliwości

Zozo choc do domu....NIE
Zozo wyjdź z auta... NIE
Zozo ubierz się...NIE
Zozo rozbierz się... NIE
Zozo? NIE!!!!

Zozo Zozo Zozo
No i cozo?

Nie mam pomysłu. Nie mam też anielskiej cierpliwości...


Ale teraz ZOZO pracuje. Bo mama też pracuje.
I Zozo jest bardzo, bardzo zapracowana....

No i co??
No i nic....


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz