Historia Martynki, która pojechała z mamą i rodzeństwem do wujostwa w wakacje zafascynowała Zozo. Ciekawe, że wybrała tą pozycję a nie Pucia, Kicię Kocię czy Basię, gdzie obrazków jest znacznie więcej.
Czytanie książek to najfajniejsza zabawa jaką ludzkośc wymyśliła od czasu ...opowiadania historyjek przy ognisku:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz