sobota, 7 grudnia 2019

Pierwszy Mikołaj w tym roku

Bardzo dziękujemy Stowarzyszeniu "Bardziej Kochani" za ich coroczną inicjatywę kulturalno-mikołajkową. Przedstawienie o Plastusiu na pierwszy rzut oka wydawało mi się zbyt dorosłe dla Zozo. Okazało się jednak świetnie zrobione. Było rzeczywiście "za dorosłe" ale czy ja nie byłam "za mała" do "Halki" w Teatrze Wielkim w 1983? Coś tam jednak zostało:).

Zwłaszcza to czekanie na "Tatę ho, ho, ho" (tak Zozo nazywa Mikołaja). Tak to było coś. Najpierw usiadła w ostatnim rzędzie a następnie przesuwała się dość skutecznie na sam przód. Tuż pod Mikołaja. Na koniec lekko przesuwała dzieci (na wysokości łydek), które prezenty już otrzymały. Cóż. Z nią to rodzina nie zginie:)




Sezon na Mikołaja rozpoczęty:)!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz