Jestem już
bardzo, BARDZO duża. Przecież chodzę do przedszkola! Umiem założyć sama buta,
tylko sznurowadła mi przeszkadzają. I umiem trzymać kredkę, ale nie lubię, bo
to mnie męczy. Tak samo jak trzymanie nożyczek. Ale sama umiem jeść, chociaż
czasem mi się nie chce… Bycie taką dużą dziewczynką jest super. Ja jestem Super.
Chociaż czasem, ech….
Chcę być
Twoją małą córeczką chcę byś mnie utuliła i nosiła na rękach… Może marudzę, ale
tylko troszkę. Może strzelam fochy, …ale to takie foszki… Chcę byś wzięła mnie
na kolana i utuliła jak Bobuu (dzidzia) przy piersi. Żebyś ze mną poszła spać i
opowiedziała mi znów tą samą bajkę. O hrrum, hrummm i „auu” „ffuu” „huu” …nie
ważne, że słucham jej codziennie od 5 tygodni. Gdy jesteś obok, czuję twój zapach.
Powietrze z twojego oddechu dotyka mojej szyjki, gdy wilk „dmucha i chucha na
domek świnki”. Chcę rano zobaczyć, co
masz pod powieką, gdy śpisz. Jak wygląda sen zanim ucieknie, gdy otworzysz
oczy…
Mamo, ooooo….Ciiii….
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz