SZKOŁA DLA ZOZO - ROZDZIAŁ PIERWSZY
Dostałam kiedyś na urodziny koszulkę z napisem: „Urodziłaś się by być prawdziwa a nie idealna”. Motto to idealne. Do zastosowania w każdej sytuacji. Tak mi się skojarzyło, że sprawdza się również w kwestii przedszkola czy szkoły. Dla Małej Zi.
Pomyślicie, że nie
wierzę w możliwość stworzenia idealnych koncepcji Nie. Skąd.
Wierzę jak najbardziej. Tylko zacznijmy od tego, że do idealnego
przedszkola z idealnymi nauczycielami będą chodziły zwykłe-nie
zwykłe dzieci z „garbem” w postaci rodziców, mniej lub bardziej
sympatycznych, ale na pewno nie idealnych. Tak, więc ideały tu nie
spełnią swoich zadań. A przedszkole ma przecież swoje zadania do
wykonania.
Mając córkę z
niepełnosprawnością intelektualną (młodszą) i dyslektyczkę ze
skrzyżowaną laternizacją (starszą) uważam, że przedszkola i szkoły z
zasady powinny być w 100% integrujące z uwzględnieniem wszelkich
inności: rasowych, religijnych, niepełnosprawnych ruchowo,
intelektualnie. I integracja ta nie powinna przebiegać wg. Sztywnego
podziału 3: 1 jak to aktualnie funkcjonuje, bo w tym podziale jest
ogromna wada „inność” staje się „rarogiem”, gdzie to
niepełnosprawne dziecko jest polem do nauki tolerancji dzieci
pełnosprawne. IPET Inaczej to połączenie haseł przewodnich
Integracja
+ Pasja + Empatia + Tworzenie.
Rozwijanie tego co przydatne w przyszłej Przyszłości to wg mnie:
- empatia (50% dziedziczy się kolejne można wypracować im wcześniej tym głębiej się je zakorzeni),
- przeciwdziałanie agresji (droga, która prowadzi donikąd) i rywalizacji (rywalizujemy sami ze sobą a nie z innymi),
- asertywnośc (widziana, jako umiejętność wyrażania własnego zdania, uczuć, postaw nie naruszając praw, granic innych i własnego a nie, jako przeinterpretowana postmodernistycznie umiejętność mówienia „nie”),
- poszukiwanie odpowiedzi i uczenie się na błędach (T.Edison – nie miałem 1000 porażek, ale 1000 lekcji, które były opracowaniem materiał do sukcesu),
- aktywne słuchanie i komunikowanie o własnych potrzebach i przeżyciach (T.Gordon),
- samodzielnośc i samostanowienie w powiązaniu z konsekwencjami, jakie za sobą pociągają: wolność wyboru, samodzielność w myśleniu i formułowaniu myśli.
Dziecko
uczy się całym
sobą poprzez doświadczenie własne i aktywność (pracę). Jego
rozwój zakłada holistyczne podejście do intelektu, ducha, ciała,
motoryki, emocji, społeczeństwa. To
stanowi punkt wyjścia do stania się
pełnowartościowym
człowiekiem. Korczak
uważał, że „nie takie ważne,
aby dużo wiedział, ale żeby dobrze widział. Nie żeby umiał na
pamięć, ale żeby rozumiał. Nie żeby go wszystko obchodziło, ale
żeby go coś naprawdę zajmowało”.
Takiego
6-latka powinno ukształtować Nasze Przedszkole.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz